BIP | RODO | DEKLARACJA DOSTĘPNOŚCI | MAPA STRONY

Aktualności

ZEBRANIE Z RODZICAMI KLAS PIERWSZYCH – 29.08.2025 R.

 

Mamy zaszczyt zaprosić rodziców klas pierwszych na spotkanie z dyrekcją oraz wychowawcami, które odbędzie się
w piątek, 29. sierpnia, o godzinie 17:30
w sali gimnastycznej.

Po zakończeniu części oficjalnej nastąpi przejście z wychowawcami do sal lekcyjnych.

Serdecznie zapraszamy!

Udostępnij na:

Zaproszenie na Warszawskie Dni Rodzinne

Warszawa zamieni się w wielki plac zabaw – 19. Warszawskie Dni Rodzinne już we wrześniu!

Od 12 do 14 września stolica znów ożyje dzięki setkom rodzinnych aktywności – od kreatywnych warsztatów, przez zajęcia sportowe, po spotkania z niezwykłymi ludźmi. To będzie weekend, w którym miasto otworzy przed mieszkańcami swoje najbardziej przyjazne i inspirujące miejsca, a wszystko to całkowicie bezpłatnie.

Testownia zajęć na początku roku szkolnego

Na uczestników czeka prawie dwieście wydarzeń w całej Warszawie, a kulminacją trzydniowej zabawy będzie rodzinno-sportowy piknik na błoniach PGE Narodowego. Zapisy na wydarzenia ruszają 25 sierpnia o godz. 10:00 na stronie https://warszawskiednirodzinne.pl/

„Od ponad dekady organizujemy Warszawskie Dni Rodzinne. Projekt jest organizowany na początku roku szkolnego, kiedy to rodzice i dzieci stają przed szerokim wyborem zajęć dodatkowych. Skąd wiedzieć, którą szkołę językową wybrać? Na które zajęcia piłkarskie zapisać dziecko? Podczas Warszawskich Dni Rodzinnych można w jeden weekend spróbować różnych aktywności w kilku miejscach i wybrać to, które nam odpowiada. Za każdym razem miejsca na zajęcia zapełniają się w ciągu kilku dni” – mówi Krystyna Radkowska, prezes Fundacji Zwalcz Nudę, organizator wydarzenia.

Otwarte drzwi do niezwykłych miejsc

Podczas Warszawskich Dni Rodzinnych będzie można zajrzeć tam, gdzie na co dzień wstęp jest ograniczony, a także bez zobowiązań spróbować zajęć, które mogą stać się nową pasją dziecka lub całej rodziny.

W przedszkolu Pomarańczowa Ciuchcia dzieci pobawią się w języku angielskim z Robotem Emysem, poćwiczą na sensorycznym torze przeszkód, zanurkują w basenie z piłeczkami
i stworzą swoje pierwsze dzieła w mini kąciku artysty. W Pszczelarium uczestnicy poznają fascynujący świat pszczół, zobaczą pracownię pszczelarza, magazyn wosku, a jeśli dopisze pogoda – zajrzą także do uli. Miłośnicy rysunku odkryją swój talent w Szkole Rysunku Sealart, a w sali zabaw Hop&Pop w Wawrze wezmą udział w „Dyskotece bez okazji”
z animacjami, warsztatami masek, malowaniem buziek i kolorowymi warkoczykami.

Aktywny weekend dla każdego

Ciekawą propozycję przygotowało Stowarzyszenie Geocaching Warszawa – rodzinny spacer po Parku Praskim i warsztaty miejskiej gry terenowej, podczas których można odkryć ukryte skarby. Zwolennicy aktywnego relaksu będą mogli spróbować swoich sił w zajęciach tai chi, a w Cud Grochów poznać tajniki Totalnej Biologii, łączącej ciało, umysł i ducha. Rodzice poszukujący inspiracji wychowawczych skorzystają z konsultacji w Miejscu na Relacje,
a w Białołęckim Ośrodku Sportu całe rodziny zatańczą w rytmie Zumby. Narodowy Instytut Fryderyka Chopina zaprosi zaś na oprowadzanie po wystawie „Życie Romantyczne”
i warsztaty plastyczne inspirowane czworonożnymi przyjaciółmi Chopina i George Sand.

„Warszawskie Dni Rodzinne to dla nas prawdziwy skarb. W jeden weekend możemy z córką przetestować kilka różnych zajęć i w spokoju zdecydować, na co ją zapisać. W zeszłym roku podczas tego wydarzenia odkryłyśmy jej pasję do ceramiki – teraz chodzi na zajęcia przez cały rok!” – opowiada mama uczestniczki poprzedniej edycji.

 Wielki finał na błoniach PGE Narodowego

Największe wydarzenie tegorocznej edycji odbędzie się w niedzielę, 14 września, na błoniach PGE Narodowego. To będzie największe rodzinne wydarzenie w stolicy – pełne warsztatów, atrakcji i radosnej atmosfery, które co roku przyciąga ponad 12 000 uczestników z dziećmi
w każdym wieku.

Na gości czekać będzie rodzinna strefa uśmiechu z fotobudką ENEL-MED Stomatologia, pokazy gotowania z Sylwią Majcher w eko strefie Polskiej Izby Żywności Ekologicznej, miasteczko Mini Melts z kolorowymi lodowymi kuleczkami, eksperymenty i zabawy ruchowe od sali zabaw Fikołki, kosmiczna wystawa i warsztaty z Kosmicznym Ranczem,
a także inspiracje do rodzinnych podróży po Mazowszu od Mazowieckiej Regionalnej Organizacji Turystycznej.

Swoje stoiska przygotują także Farma Iluzji, mBank, Teatr Capitol z animacjami dla dzieci, oraz Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, gdzie uczestnicy będą mogli spróbować wyjątkowych, orzeźwiających napojów z dodatkiem aromatycznych ziół i owoców przygotowanych na bazie warszawskiej kranówki.

W specjalnej strefie polskich producentów owoców i warzyw przygotowano pięć projektów edukacyjno-promocyjnych, które pokażą, że zdrowy styl życia zaczyna się w kuchni.  Na stoiskach będzie można spróbować krajowych soków, smoothie i musów oraz skorzystać
z porad dietetycznych. W ramach programu „Talerz dobrych porcji” uczestnicy będą mogli
w praktyce sprawdzić swoją wiedzę o zdrowym odżywianiu poprzez quizy i animacje, podczas których wspólnie ułożą „talerze” wypełnione produktami z różnych grup żywności. Na najmłodszych czekają owocowe i warzywne tatuaże, degustacja świeżych polskich płodów rolnych oraz rozmowy z ekspertami o zdrowym stylu życia.

Praktyczne informacje

Kiedy: 12-14 września 2025
Gdzie: Lokalizacje w całej Warszawie + piknik na błoniach PGE Narodowego
Koszt: Bezpłatnie
Zapisy: Od 25 sierpnia, godz. 10:00 na https://warszawskiednirodzinne.pl/wydarzenia-2025 (liczba miejsc jest ograniczona).
Wydarzenia: Lista wszystkich atrakcji dostępna na stronie internetowej https://warszawskiednirodzinne.pl/

Udostępnij na:

uroczyste zakończenie roku szkolnego 2024/2025

Zrzut ekranu 2025-06-27 o 14.41.28

W piątek, 27.czerwca odbyło się uroczyste zakończenie roku szkolnego 2024/2025.

Początkowo uczniowie wraz z Dyrekcją, nauczycielami i rodzicami spotkali się w sali gimnastycznej, gdzie część oficjalna rozpoczęła się od momentu niezwykle wzruszającego – pożegnania Pani Barbary Stelmach, która była sercem naszej szkoły.

Bani Basiu, jeszcze raz dziękujemy za kawałek Pani duszy pozostawiony w tej szkole! Zdecydowanie pozostanie Pani legendą Bema! 

Poznaliśmy także naszego drugiego wicedyrektora, którym została prof.Iwona Dzik – serdecznie gratulujemy!

Następnie mogliśmy powspominać wydarzenia, które odbyły się w bieżącym roku szkolnym, po czym zostały wręczone świadectwa z wyróżnieniem oraz dyplomy za różnorakie działalności m.in. spektakl „Lustra”, stworzony przez prof.Astalosz, wolontariat, wygraną w BemLidze oraz konkurs o patronie szkoły. Dodatkowo Pani Dyrektor wyróżniła wybranych uczniów naszej szkoły karnetami do Warszawianki.

Uroczystość ubarwił solowy występ muzyczny naszej uczennicy.

Po zakończeniu części oficjalnej w sali gimnastycznej uczniowie spotkali się wraz z wychowawcami w salach lekcyjnych, gdzie zostały wręczone świadectwa oraz podziękowania m.in.za zaangażowanie w życie szkoły i wysoką frekwencję. 

Gratulujemy wszystkim uczniom, dziękujemy dyrekcji i nauczycielom, życząc wszystkim udanych wakacji!

Udostępnij na:

Różnorodność w edukacji – potencjał warty wspierania

29 maja uczeń naszej szkoły Jan Łukacz z klasy 2e, w obecności mazowieckiej Kurator Oświaty Wioletty Krzyżanowskiej oraz dr hab. Macieja Jakubowskiego, dyrektora Instytutu Badań Edukacyjnych – Państwowego Instytutu Badawczego reprezentował młodzież na seminarium metodyczno – naukiowym pt. Edukacja wysokiej jakości dla każdego – jak z różnorodności uczynić zasób?, gdzie poruszone zostały tematy dotyczące różnorodności jako potencjału w edukacji, ramy edukacji wysokiej jakości oraz założenia oceny funkcjonalnej w szkole. Rozważano także nad potrzebą reformy edukacji.
Wydarzenie zgromadziło blisko 400 osób i odbyło się w ramach projektu realizowanego przez Instytut Badań Edukacyjnych – Państwowy Instytut Badawczy pn.: Wspieranie dostępności edukacji dla dzieci i młodzieży.


Poza wcześniej wymienionymi uczestnikami do prelegentów należeli także:

Izabela Ziętka, Podsekretarz stanu, Ministerstwo Edukacji Narodowej

Prof. dr hab. Zenon Gajdzica, Uniwersytet Śląski w Katowicach

dr Katarzyna Smolińska, Pedagog specjalny w warszawskich szkołach, wykładowca w Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej

Krzysztof Grzegorczuk, Dyrektor Zespołu Szkół Ponadpodstawowych nr 3 z Oddziałami Integracyjnymi im. Stanisława Staszica w Siedlcach

Wiesława Machul, Dyrektor Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Ciechanowie

Szczególne gratulacje dla Jana, który wśród takich osobistości odnalazł się jak ryba w wodzie i godnie reprezentował naszą społeczność! 

Udostępnij na:

Laureaci w kategorii „Grupa – Ósemka”!

 

 

 

 

 

 

23 czerwca przedstawiciele
Szkolnego Wolontariatu
wraz z opiekunem
wzięli udział w uroczystości
wręczenia nagród
32. edycji Samorządowego Konkursu Nastolatków. Otrzymaliśmy dyplom z tytułem laureata w kategorii
„Grupa – Ósemka”
w dzielnicowej edycji oraz nagrody rzeczowe –
w podziękowanie za bezinteresowną
pomoc niesioną innym.

Zespół Bema

Udostępnij na:

zakończenie roku szkolnego

Zakończenie roku szkolnego 2024/2025, odbędzie się 27 czerwca o godz.10:30 w sali gimnastycznej.

Po części oficjalnej uczniowie spotkają się z wychowawcami w następujących salach lekcyjnych:

Zrzut ekranu 2025-06-23 o 23.26.06

Serdecznie zapraszamy!

Udostępnij na:

Spotkanie z panem Andrzejem Klimkiem

AEK - bio

 „W polskim narodzie jest duch wolności!” – wywiad z fotoreporterem: Andrzejem Klimkiem

Dnia 9 czerwca w LXV LO z O.I. im. gen. J. Bema miało miejsce spotkanie z pasjonatem fotografii, fotoreporterem i dziennikarzem wielu redakcji, takich jak m.in.: „Głos Wybrzeża”, „Sportowiec”, „Przegląd Techniczny”; miesięczniki: „HT Spektrum”, „Informatyka”, absolwentem Wydz. Matematyki i Fizyki na UW – p. Andrzejem Klimkiem.

Motywem przewodnim spotkania były fotorelacje z wydarzeń „Sierpnia 1981”, strajku stoczniowców w Gdańsku i powstania „Solidarności”, co stało się początkiem transformacji ustrojowej Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. Tematyka ta wpisuje się w tegoroczne obchody „Roku Wolności”, obejmujące działania Naszej szkolnej społeczności.

Biblioteka –  Ewa Woźniak:

 – Warszawa, 29 kwietnia 2025 roku. Znajdujemy  się  w szkolnej bibliotece, w LXV Liceum  z Oddziałami Integracyjnymi im. gen. J. Bema, przy ulicy Marynarskiej 2/ 6 na Mokotowie. Swoją pasją fotografowania  podzieli się z nami pan Andrzej Klimek, doświadczony fotoreporter.

   Mam do Pana  kilka pytań, które przygotowałyśmy wraz z prof. Barbarą Olszewską. Tak ogólnie, na początek – co jest naprawdę najważniejszego w fotografii wg Pana?

Andrzej Klimek:

 –  To, co odróżnia fotografię od innych dziedzin, co jest najważniejszego fotografii, to jej autentyczność. Istotne jest tu  w złudzenie, że to, co odbiorca  widzi, jest  odbiciem rzeczywistości. Tymczasem zdjęcie, bardzo często, „naciąga”, przekłamuje tę rzeczywistość. Co  jeszcze jest  warte  podkreślenia w fotografii? W odróżnieniu od filmu, który tworzy opowieść z wielu klatek fotograficznych,  zdjęcie skupia się na  uchwyceniu momentu.  Fotografia powinna  być wymowna, musi nieść  ze sobą więcej niż tysiąc słów- wtedy jest ciekawa.

 Ewa Woźniak – biblioteka:

– Mnie znaczy więcej… Taka zasada obowiązuje także w grafice.

Andrzej Klimek:

– Krótko mówiąc, dobry fotograf  potrafi jednym ujęciem opowiedzieć o zdarzeniach i relacjach pomiędzy  podmiotem a innymi, występującymi w tym kadrze.

Ewa Woźniak – biblioteka:

 – Jasne! Od razu można przejść do innych pytań –  na co zwraca się uwagę, oceniając wartość artystyczną zdjęcia? Co jest w tym najistotniejsze?

A.K.

– Przede wszystkim chodzi o wartość artystyczną, to się liczy… Mój kolega  – Andrzej Zygmuntowicz, profesor z uniwersytetu –  mówi, że kompozycja, a dopiero potem światło. Moim zdaniem, jest wręcz przeciwnie. Gdyby nie było światła, nie byłoby też kompozycji.

Biblioteka:

–  O świetle pisał też Dederka, którego mamy w swoich zbiorach!

Andrzej Klimek

– Oświetlenie w fotografii ma pierwszorzędne  znaczenie, gdy tworzymy  projekt zdjęcia! Jeśli dostawałem zlecenie, a nie znałem bliżej okoliczności, w których będę je realizował, jechałem wcześniej w to miejsce, by ustalić ten znaczący szczegół.  I do tego oświetlenia dobierałem sobie czułość filmu, parametry, które musiałbym mieć, a potem ustawienia aparatu.

    Widząc dużą halę, wiedziałem, że obiekty będą dobrze oświetlone. W związku z czym, nie będzie potrzebny  długi czas naświetlania – co się wiąże z często zmianą statywu.

   Kolejnym, istotnym elementem w przygotowaniu projektu zdjęcia jest kompozycja, a później tło. Gdy patrzę na przedmiot, to najpierw oceniam na  jakim jest tle. Czy ono po prostu nie przytłacza obiektu, nie przeszkadza. Jest to ważne np.  w portrecie, gdzie trzeba  pokazać twarz i wyeliminować niepotrzebne  elementy  wokół.

      Fotografia ma jeszcze coś, co ją, odróżnia od   dzieł malarskich. Mianowicie –  niesie ze sobą wrażenie, że to, co jest na fotografii, to naprawdę istnieje, naprawdę się zdarzyło. Nie można na przykład powiedzieć tego samego o  malarstwie, gdzie istnieje idealna harmonia, którą można sobie  zaprojektować i namalować.  Natomiast w rzeczywistości, w przyrodzie, nie ma idealnej harmonii. I jeśli zdarza się na zdjęciu, że istnieją jakieś elementy harmoniczne,  to właśnie   to jest niezwykłe, co może się trafić  fotografowi –  ta  naturalna harmonia!

 Biblioteka –  Ewa Woźniak:

– Tak, w dobie fotografii cyfrowej i współczesnej, w której często dostrzega się ingerencję programów graficznych np.: Photoshopa, naturalność jest w  cenie.

A.K.

–  Ważne, żeby fotografia była  po prostu… wiarygodna. W tej chwili, w tych ostatnich, dwóch lub trzech dziesięcioleciach, kiedy obiektyw można zamontować  niemal  w każdym urządzeniu i wszyscy mają złudzenie, że fotografują, jakość sztuki  fotografii  spada. Każde zwierzę można nauczyć, by   nacisnęło  spust migawki, ale to nie będzie sztuka!

Biblioteka –  Ewa Woźniak:

– Wracając do wystawy, która były dostępna przy okazji Święta Szkoły, chciałabym nawiązać do  najważniejszych wydarzeń, których dotyczy ta wystawa, czyli atmosfery związanej  z dniami protestów z 1981 roku. Czy bycie fotoreporterem w tamtym czasie było bezpieczne?

Andrzej Klimek

– Fotoreporter to  nigdy  nie był zawód bezpieczny! I na wojnie,  i w  różnych innych sytuacjach, na przykład z dzikimi zwierzętami. W każdym  czasie  fotoreporterzy byli  intruzami. Fotoreporter musiał sfotografować coś, czego inni nie mogli zobaczyć, prawda?

   Pamiętam, gdy sfotografowałem Gierka w Stoczni Gdańskiej, bo pracowałem w Głosie Wybrzeża.   Gierek szedł w  otoczeniu dygnitarzy partyjnych, a   za nim grupa stoczniowców.  Przechadzał się  między ogromnymi szynami. To były takie wielkie, złożone szyny, z których buduje się statki. Szli między uliczkami  w stoczni. No, jak mogę tak po prostu zrobić zdjęcie? Pomyślałem sobie, nie da się! Muszę inaczej –  być przed nim. Wszedłem wysoko,  na jedno z urządzeń, tak aby była widoczna cała panorama kompleksu fabryki.  Wytypowałem sobie, gdzie  on będzie skręcał. Szybko pobiegłem, stanąłem, gdy  oni jeszcze mnie nie widzieli, a oni szli wprost na mnie, co dawało nadzieję, na doskonałe zdjęcie.  Zaraz też pojawiła się ochrona,  a za nią stoczniowcy. Byłem od Gierka  w odległości  półtora metra i mogłem zrobić mu kilka bliskich ujęć… Błyskawicznie otoczyła mnie ochrona dygnitarza, a BOR (Biuro Ochrony Rządu, przyp. red.) kopał po kostkach.

Biblioteka:

– Nie, nie!

Andrzej Klimek

– Kopali dyskretnie, żeby  nikt nie widział, ale było to bardzo bolesne! BOR-owcy nosili ciężkie buty wojskowe…

Biblioteka:

– No, ryzykowne, bardzo ryzykowne i na pewno też trudne.

Andrzej Klimek

– Zrobiłem zdjęcie i ono poszło na pierwszą stronę w Głosie Wybrzeża.  Nakłady dotarły do całej Polski i po godzinie zostały wycofane. Wykonane zdjęcie było  tak dokładnie, że  pokazywało, iż Gierek nie miał prawej  czwórki. Nie miał jednego  zęba!

 Następnie, zespół centralny niezwłocznie podjął decyzję, że konieczne jest, aby usunąć cały nakład.

Biblioteka:

-No tak, ingerencja cenzury oczywiście.

Andrzej Klimek

– Miałem sfotografować  halę w Stoczni Gdańskiej, która była w budowie. Wysoka hala, długie metry. Nie było tam nic, tylko ściany i windy. Wszedłem na szczyt jednego budynku, na sam strop, gdzie jeszcze tam spawano, budowano. Pomyślałem sobie, że najlepiej będzie, jeśli sfotografuję  wszystko z góry, co umożliwi ta perspektywa.

Biblioteka:

-Najbardziej wartościowe zdjęcie?

Andrzej Klimek

– Chyba najbardziej wartościowe niekoniecznie  jest reporterskie. To jest takie wielkie zdjęcie – pejzaż, na którym widnieje stado  pędzących nocą koni, z przebijającym się światłem księżyca  w tle. Z tym, że nie było to zdjęcie z jednej klatki, tylko zostało złożone  z dwóch, na zasadzie ich połączenia. Konie były sfotografowane w Stadninie Koni Michałów.

Biblioteka –  Ewa Woźniak:

– Wracając do pańskiej wystawy – „Protesty robotników w 1981r.” Jakie był jej główny zamysł i cel?

Andrzej Klimek

– Chciałbym to podkreślić, opowiadając o   zdjęciach z tamtych czasów, że idea była jedna: pokazać w narodzie polskim  ducha wolności! Ten „gen wolności” przechodził  z pokolenia na pokolenie, dzięki czemu Polacy przetrwali ciężkie historycznie czasy – zabory, wojny, okupacje i  komunizm.

 Poprzez dziesięciolecia  wytworzyła się nowa jakość.  Nie wystarczyło  protestować indywidualnie – trzeba było się jednoczyć, bo szybko okazywało się, że  jedna grupa nie da sobie rady z władzą. I to właśnie doprowadziło do powstania „Solidarności” – żeby wszyscy razem zaprotestowali!

 Na to już nie ma siły!

Biblioteka:

– Tak, tak! W jedności siła!

Andrzej Klimek:

– Tak, to jest właśnie duch „Solidarności”!  W latach 70-tych postawiono pomnik *, zaraz po tym, gdy

 rozstrzelano Janka Wiśniewskiego.  To nie  było jego nazwisko, ale był taki 18-letni chłopiec, który został zastrzelony, jako pierwszy podczas pacyfikacji stoczni. Nieśli go  na drzwiach, jak jest w tej piosence: „Janek Wiśniewski padł…”

Jak to było?  Po protestach, robotnicy otrzymali polecenie, by stawić się rano do pracy. Idąc do stoczni, musieli przejść metalową kładką. Wtedy to zaczęto do nich strzelać, bo nie mieli gdzie uciekać. Pierwszym zabitym bym właśnie „Janek Wiśniewski” – symbol ofiar represji władz, po strajkach robotników  w Stoczni Gdańskiej.

     Po tym wydarzeniu stoczniowcy żądali wzniesienia pomnika, do czego władze początkowo nie chciały dopuścić. Ostatecznie wydano zgodę pod groźbą strajku powszechnego. Komitety strajkowe robotników w całym kraju były w pełnej gotowości. Udało się spacyfikować strajk w Gdańsku, ale duch wolności został obudzony.  Władza uległa temu żądaniu, chcąc zapobiec kolejnym protestom.

Ostatecznie, pomnik postawiono po 16 grudnia 1980 roku. Ważył 33 tony i zbudowano go ze stali i brązu. Traktowano to jako wygraną…  Symbol nadziei na zmianę. Faktycznie, był to początek wielkiej fali zmian ustrojowych, której nie dało się już zatrzymać!

Kolejnym ważnym wydarzeniem stały się protesty ludzi na ulicach Warszawy 3 sierpnia 1981r.

Spekulowaliśmy, że gdy przyjedziemy do Warszawy wielkimi ciągnikami, ciężarówkami, to nas nie zastrzelą. Chcieliśmy podjechać   pod siedzibę Komitetu Centralnego  i tam pozostać. Funkcjonariusze KC obawiali się kolejnego Janka Wiśniewskiego, którego postać obrosła już w legendę ofiary reżimu komunistycznego.  Funkcjonariusze partyjni  zabarykadowali się w środku, ponieważ  protestujący już zaczęli się wdzierać na parter. Ostatecznie,  uciekli na dach, skąd zabrał ich helikopter. Wydarzenia te są także tematem mojej wystawy!

Biblioteka:

No tak, władza się obawiała! To oczywiste! Trzeci temat wystawy dotyczy formowania się „Solidarności” i umacniania jej struktury?

Andrzej Klimek

Tak, udało mi się tam wejść –  na Zjazd Delegatów „Solidarności”, na którym wyłoniono przewodniczącego  partii! Wybrano Lecha Wałęsę. Nie było to ani łatwe, ani oczywiste, ale stanąłem wśród dziennikarzy Telewizji Polskiej i wzięto mnie za jednego z nich… Dzięki czemu powstał fotoreportaż o dziejowej wadze!

Ewa Woźniak:

Przełomowy historycznie czas i wiele wątków. Na pewno można by dużo opowiadać. Bardzo dziękuję za rozmowę!

Andrzej Klimek

Także dziękuję za rozmowę!

*Pomnik Poległych Stoczniowców

https://ipn.gov.pl/pl/historia-z-ipn/175572,Artur-Cieslik-Na-znak-przestrogi-Gdanski-Pomnik-Poleglych-Stoczniowcow-1970.html

Rozmowę przeprowadziła: Ewa Woźniak

Tekst opracowała: Barbara Olszewska

Udostępnij na:

Bem w Teatrze Muzycznym ROMA

Nie mogło nas zabraknąć na WICKED, jednej z najważniejszych produkcji tego sezonu!
Autorzy musicalu, którzy uświetnili warszawską premierę, podkreślali w licznych wywiadach, że to najlepsza wersja non-replica, jaką widzieli dotąd na świecie. Oprócz czystej rozrywki i  wszechobecnego koloru zielonego (BEM lubi ten kolor!), musicalowa opowieść dotyka stereotypów w postrzeganiu dobra i zła, relatywizmu ludzkich zachowań oraz nietolerancji.  Ale także kwestii związanych z przyjaźnią czy miłością, które nadają sens ludzkiemu życiu. Świetna muzyka, śpiew i teksty rezonujące z potrzebami widzów z różnych grup wiekowych, bo to musical familijny, spotkały się z entuzjastycznym przyjęciem widowni. Przedstawienie, które w dniu 11 czerwca obejrzeli uczniowie z klas 1B i 1C, skończyło się owacją na stojąco. I tak jest pewnie za każdym razem.

Adam Zarychta

Udostępnij na:

Klasa 2b w Ogrodzie Botanicznym UW – „W cieniu tropików”

Wizyta klasy 2b w Ogrodzie Botanicznym UW – „W cieniu tropików”

27 maja 2025 r. klasa 2b uczestniczyła w fascynujących zajęciach edukacyjnych „W cieniu tropików” w Ogrodzie Botanicznym Uniwersytetu Warszawskiego.

Podczas spotkania uczniowie poszerzyli swoją wiedzę na temat przystosowań roślin do życia w wilgotnym lesie tropikalnym. Dowiedzieli się, jak rośliny wspinają się i rosną w koronach drzew w poszukiwaniu światła. Mieli okazję z bliska zobaczyć egzotyczne rośliny, takie jak kawa, kakaowiec, ananas czy bananowiec.

Zajęcia były również okazją do poznania roślin charakterystycznych dla suchych obszarów Ameryki Południowej i Afryki – uczniowie przyjrzeli się z bliska kaktusom i wilczomleczom, ucząc się o ich zdolności do magazynowania wody i przetrwania w trudnych warunkach.

Była to nie tylko lekcja przyrody, ale także wspaniała przygoda i inspiracja do dalszego odkrywania świata roślin!

Opiekunowie: Dorota Suproniuk i Ewa Woźniak

Udostępnij na:

Samorządowy Konkurs Nastolatków – Ośmiu Wspaniałych

XXXII edycja Samorządowego Konkursu Nastolatków „Ośmiu Wspaniałych”

Szkolny Wolontariat Bema wziął udział w XXXII edycji Samorządowego Konkursu Nastolatków „Ośmiu Wspaniałych”, który promuje młodzież angażującą się w pomoc potrzebującym.
8 kwietnia w Młodzieżowym Domu Kultury im. Marii Gwizdak nasze uczennice zaprezentowały działania wolontariatu podczas eliminacji konkursowych.
22 maja w Ursynowskim Centrum Kultury “Alternatywy” odbyła się uroczysta gala konkursu, podczas której ogłoszono wyniki. Było to niezwykłe wydarzenie pełne inspirujących historii i emocji.

Opiekun
Magdalena Gendek

Udostępnij na: